artykuł

Książkowe Hity 2020, cz. II | Literatura piękna i obyczajowa

Zeszły rok, mimo trudnej sytuacji, obfitował w doskonałe książki – wydawcy stanęli na wysokości zadania. Wczoraj omówiliśmy kryminały, sensację i fantastykę. Dziś czas na literaturę piękną i obyczajową – oto ranking recenzji najchętniej czytanych przez Was w zeszłym roku – czyli Książkowe Hity 2020, cz. II.

1.

Rebecca Makkai, Wierzyliśmy jak nikt (Wydawnictwo Poznańskie)

W dwóch, a w zasadzie nawet w trzech planach czasowych, w jakich rozgrywa się powieść Rebekki Makkai, głównym pytaniem jest: „jak ocalić?” – pamięć, miłość, bliskich, własne życie. Jak zrobić w to mimo szalej wokół zarazy? – pisze Przemysław Poznański.

2.

Wit Szostak, Cudze słowa (Powergraph)

Nie ma nas. Są tylko słowa, które nas opisują. Zwietrzałe, stłumione przez żal, poddane litościwej cenzurze, zaprzeczające sobie. Wit Szostak w swojej najnowszej powieści pochyla się nad człowiekiem jako zbiorem doznań i wyobrażeń innych ludzi, pokazując, że im więcej pada słów na temat czyjegoś życia, tym mniej w nich osoby, której słowa dotyczą, coraz więcej za to mitu, przypowieści – pisze Przemysław Poznański.   

3.

Anna Fryczkowska, Cyrkówka Marianna (Świat Książki)

Anna Fryczkowska sięgnęła po autentyczną postać cyrkówki i malarki Marianny Razik, by przywrócić zbiorowej pamięci kobietę idealnie pasującą do naszych czasów. Kobietę, która mimo otaczającej ją rzeczywistości nie bała się kochać wolności i nie lękała się szukać spełnienia – tak w sztuce, jak i w życiu – pisze Przemysław Poznański.

4.

Elif Shafak, 10 minut i 38 sekund na tym dziwnym świecie (Wydawnictwo Poznańskie)

„10 minut i 38 sekund na tym dziwnym świecie” Elif Shafak to zdumiewająca opowieść o rodzinie. Zarówno tej, w której przychodzimy na świat, jak i tej, która żegna nas, gdy wybieramy się w ostatnią drogę – pisze Jakub Hinc.

5.

Hanna Cygler, Złodziejki Świąt (Dom Wydawniczy Rebis)

Nie ma to jak magia Świąt! Nawet jeśli twoje życie staje na głowie, bo to co uważałaś za niezmienne, właśnie się rozpada na kawałki, a okoliczności dnia codziennego zdają się piętrzyć przed tobą problemy, z których każdy kolejny zdaje się być większy od poprzedniego, to pamiętaj – w Święta wszystko ma szansę się ułożyć. Jeśli nawet nie w te, to… w może w następne – pisze Przemysław Poznański.

6.

Auður Ava Ólafsdóttir, Blizna (Wydawnictwo Poznańskie)

Oto  intymna opowieść człowieka takiego jak my, idealna na czas mierzenia się z bardzo osobistymi pytaniami o to, czy żyjemy życiem, jakiego chcieliśmy – pisze o „Bliźnie“ Auður Avy Ólafsdóttir Edyta Niewińska.

7.

Sarah Moss, Mur duchów (Wydawnictwo Poznańskie)

Jest kat i jest ofiara – Sarah Moss w „Murze duchów” rysuje wstrząsający obraz rodziny, tkwiącej w sidłach bezwzględnego patriarchatu. Ale jednocześnie pokazuje nam jak niewiele trzeba, by to, co uznajemy za oczywiste z punktu widzenia poszanowania ludzkiej godności, zostało w jednej chwili zaprzepaszczone – pisze Przemysław Poznański.

8.

Søren Gauger, Rzeczy Niewysłowione (Nisza)

Chcę traktować „Rzeczy niewysłowione” Sørena Gaugera jako przypowieść. O człowieku zagubionym w dżungli swoich wyobrażeń, mrzonek, schematów. Człowieku-trybiku wykonującym bezmyślnie zlecone mu zadania, bezrefleksyjnym, usatysfakcjonowanym osiągnięciem celu, a nie tego celu zrozumieniem. A mówiąc „człowiek” mam tak naprawdę na myśli nasz portret zbiorowy – pisze Przemysław Poznański.

9.

Jarosław Czechowicz, Winne (Seqoja)

Tym, czego głównym bohaterom „Winnych” Jarosława Czechowicza brakuje najbardziej, jest zdolność do przeżywania miłości. Są za to doskonale wprawieni w niszczeniu uczuć i w zastępowaniu ich – tworzącym nieprzenikalną barierę – chłodem – pisze Przemysław Poznański.

10.

Sally Rooney, Normalni ludzie (W.A.B.)

Ta ważna powieść budzi w czytelniku ogrom refleksji. Gdzie ja jestem pomiędzy tym wszystkim? Czy można mnie zaliczyć do grupy „normalnych ludzi” czy może jednak „innych ludzi”? Kto tutaj tak naprawdę jest Innym, kto go reprezentuje? W powieści Sally Rooney nie ma szablonowych, przewidywalnych postaci. Nic tu nie jest oczywiste i dlatego warto ją czytać, zadając sobie pytania o pozory i autentyczność – piszą Edyta Niewińska i Małgorzata Żebrowska.

11.

Ewa Schilling, Nadfiolet (Seqoja)

Ewa Schilling w dystopijnym „Nadfiolecie” zgadza się z Michelem Houellebecquiem, autorem „Uległości”  – cywilizacje, czy demokracje, nie zostają zabite, lecz „umierają śmiercią samobójczą”. Umierają z powodu bierności i głupoty tych, którym nie chciało się ich bronić. W narodzie „wygasła skłonność do buntu” – słyszymy w pewnym momencie w powieści. Czy taki ogień można rozniecić na nowo? – pisze Przemysław Poznański.

12.

Jacek Melchior, Nieludzko piękna jesień (Seqoja)

Na ile jesteśmy sobą niezależnie od narzucanych nam ról, a na ile określają nas przypięte do nas metki, pyta Jacek Melchior w „Nieludzko pięknej jesieni” – pisze Przemysław Poznański.

13.

Linda Boström Knausgård, Witajcie w Ameryce (Pauza)

„Rodzina światła”, rodzina ciemności. Pozornie normalny dom, w którym dochodzi do tragedii. W epicentrum emocji, tarć, kłótni i niedopowiedzeń ona – jedenastoletnia Ellen. Jak radzi sobie z traumą? Milczy. A jej milczenie mówi więcej niż krzyk – o „Witacie w Ameryce” Lindy Boström Knausgårdpiszą Edyta Niewińska i Małgorzata Żebrowska.

14.

Stig Dagerman, Poparzone dziecko (Wydawnictwo Poznańskie)

Opowieść o stracie i rozpaczy, o nienawiści i żałobie. Pełna silnych, skrajnych emocji, emanująca potrzebą kochania. „Poparzone dziecko” Stiga Dagermana zachwyca tak, jak może zachwycać młode wino – nie głębią, lecz świeżością i cierpkością smaku – pisze Małgorzata Żebrowska.

15.

Oyinkan Braithwaite, Moja siostra morduje seryjnie (Świat Książki)

Wydawało wam się, że historia Balladyny to tylko wymyślona baśń? Błąd, to historia wzięta z życia, która nawet dzisiaj ma swój ciąg dalszy. Oyinkan Braithwaite w powieści „Moja siostra morduje seryjnie” brawurowo dociera do serc i motywacji sióstr, odkrywając przed nami rodzinny dramat, którego skutki zdają się nie mieć końca – pisze Edyta Niewińska.

16.

Nico Walker, Świeży (Wydawnictwo Poznańskie)

Bohater „Świeżego” Nico Walkera w pewnym momencie mówi o sobie „jestem nikim”. Ale przedtem dzieli się z nami bezpretensjonalną, do bólu szczerą opowieścią o swoim życiu pełnym przede wszystkim zbytniej ufności: w miłość, w armię, w państwo, a także w narkotyki i w to, że kolejny napad na bank znów będzie udany – pisze Przemysław Poznański.

17.

Marie Aubert, Dorośli (Pauza)

W zsekularyzowanym zachodnim społeczeństwie szczęśliwa rodzina to ideał, do którego dąży większość z nas, a poczucie osobistego szczęścia i spełnienia urasta do rangi sacrum. Nic dziwnego, że coraz więcej ludzi przeżywa głębokie rozczarowanie, kiedy pomimo spełnienia wszelkich warunków, jakie stawia przed nimi wymagające otoczenie, wciąż nie zdołali osiągnąć mitycznego celu – piszą Edyta Niewińska i Malgorzata Żebrowska.

18.

Joanna Bator, Gorzko, gorzko (Znak)

Joanna Bator powróciła do Wałbrzycha i zrobiła to w wielkim stylu. Doczekaliśmy się sagi, która opowiada o losach polskich kobiet – bez lukru, ale i bez patosu, bez podkreślania cierpiętnictwa ani gloryfikacji macierzyństwa. Towarzyszymy bohaterkom w ich autentycznych zmaganiach, zarówno z własnymi emocjami, jak i dość podłą rzeczywistością. Widzimy je w chwilach słabości i rozpaczy – tak wielkiej, że prowadzi do zbrodni. Ich moralne wybory bywają kontrowersyjne, a sceny, których jesteśmy świadkami, bardziej niż drastyczne. Czy przez to czujemy do nich odrazę? Przeciwnie – pisze Małgorzata Żebrowska.

19.

Natałka Babina, Bodaj Budka (Dom Wydawniczy Rebis)

Gdy zapominamy o swojej tożsamości, stajemy się łatwym celem dla tych, którzy stosując narzędzia opresji i zastraszania chcą budować podporządkowane sobie, bezwolne społeczeństwo – przestrzega Natałka Babina w „Bodaj Budka”. A żeby nam to unaocznić, sięga po najwyższych lotów literacką groteskę – pisze Przemysław Poznański.

20.

Therese Bohman, Ta druga (Pauza)

Dziewczyna z proletariatu wykonująca jedną z najbardziej proletariackich prac. Już zaznała lepszego życia, ukończyła liceum i pierwszy rok literaturoznawstwa. Teraz doświadcza samotności. Uczucia, emocje, ale też  życiowe wybory i codzienne dylematy, świetnie portretuje Therese Bohman w niedawno wydanej na rynku polskim powieści “Ta druga” – piszą Edyta Niewińska i Małgorzata Żebrowska.

21.

Hanna Cygler, Po cudze pieniądze (Dom Wydawniczy Rebis)

Nikt tu nikomu niczego nie daje. Wprost przeciwnie – każda z bohaterek i każdy z bohaterów osiąga swój cel wyłącznie dzięki sobie: swojemu uporowi, przedsiębiorczości, a czasem sprzeciwowi wobec konwenansów, które nie przystają do początku XX wieku. Bo „cudze pieniądze”, jakkolwiek by ich nie rozumieć, szczęścia nie dają – pisze Przemysław Poznański.

22.

Wiktor Paskow, Ballada o lutniku (Wydawnictwo Poznańskie)

To opowieść o marzeniach. Ale także o zaufaniu, przyjaźni i tęsknocie. Kameralna i intymna, bo rozgrywająca się głównie w czterech ścianach, a zarazem epicka w uniwersalności z jaką ukazuje ludzkie życie, a szczególnie jego najbardziej wyraziste odsłony: dzieciństwo i starość – pisze Przemysław Poznański.

23.

Salman Rushdie, Quichotte (Dom Wydawniczy Rebis)

„Quichotte” to powieść drogi. Dosłownie i w przenośni Salman Rushdie rzuca swoich bohaterów w podróż, która staje się opowieścią o narastającym rozpadzie – rodzinnych więzi, społecznych zasad i naiwnej wiary w siłę marzeń – pisze Przemysław Poznański.

24.

Kevin Barry, Nocny prom do Tangeru (Pauza)

„Nocny prom do Tangeru” Kevina Barry’ego to opowieść o przemijaniu. A w zasadzie o tym nie do końca uchwytnym momencie, gdy zdobywanie życiowych doświadczeń właśnie zmienia się w ich wspominanie. Gdy przybywanie życia zaczyna zamieniać się w jego ubywanie – pisze Przemysław Poznański.

25.

Esi Edugyan, Washington Black (Świat Książki)

Pod maską powieści podróżniczej i awanturniczej Esi Edugyan skrywa opowieść o ucieczce, która staje się pretekstem do szukania swojego miejsca w świecie. Świecie, który wcale tego nie ułatwia, chętnie dzieląc ludzi na lepszych i gorszych – pisze Przemysław Poznański.

1 komentarz

Możliwość komentowania jest wyłączona.

%d