Marta Dymek zabiera czytelników w pełną smaków podróż po całym świecie. Ale jej książka to nie tylko zbiór przepisów na mniej i bardziej nieznane potrawy. To także zbiór historii – o stolicy owsianki, potrawie greckich biedaków czy daniu przyrządzonym przez perską księżniczkę, chcącą rozkochać w sobie tajskiego księcia.
Po tym jak Marta Dymek, autorka popularnego bloga Jadlonomia.com, wydała swoją pierwszą książkę (przy okazji gorąco polecam) szybko została zasypana pytaniami o kolejną. I nic dziwnego, bo „Jadłonomia. Kuchnia roślinna. 100 przepisów nie tylko dla wegan” stała się bestsellerem i szybko doczekała się kolejnych dodruków. Tylko, że Marta Dymek odwlekała pracę nad drugą książką. Jak wspomina we wstępie do „Nowa Jadłonomia. Roślinne przepisy z całego świata”, presja była tak dużą, że o mało nie zniweczyła planów napisania kolejnej publikacji poświęconej przepisom wegańskim.
Przeczytaj także:
Smaki Jeruszalajim, smaki Al-Kuds | Yotam Ottolenghi, Sami Tamimi, Jerozolima
W końcu autorka uciekła do miejsca, gdzie nie było pytań o książkę. Marta Dymek bowiem oprócz kuchni wegańskiej – albo jak sama mówi – roślinnej, ma jeszcze inną pasję. Są nią podróże. Autorka zjeździła ponad pięćdziesiąt krajów, a w każdym z nich wyszukiwała potrawy wegańskie, zarówno te znane i popularne szeroko, jak i takie, które można zjeść tylko w danym regionie. Odwiedzała miejscowych kucharzy i kucharki, podpatrywała gospodynie podczas przygotowywania potraw dla ich rodzin, spędzała długie godzinny na bazarach i targowiskach, rozmawiała o wykorzystywaniu w kuchni nietypowych warzyw. Jadała w restauracjach, wyszukiwała kolejne budki z ulicznym jedzeniem, fotografowała warzywniaki. Podczas tych wypraw autorka odkrywała coraz to kolejne smaki i zapachy. I w końcu, jak sama pisze: „nagle po miesiącach podróżowania i lęku zrozumiałam, że muszę po prostu napisać o tym, co inspiruje mnie najbardziej. Czyli o roślinnych przepisach z całego świata”.
Przeczytaj także:
Być jak Filipińczyk | Tomasz Owsiany, Pod ciemną skórą Filipin
Książka Marty Dymek jest więc bardzo starannie wydaną, zilustrowaną zdjęciami smakowitych potraw, kulinarną podróżą po całym świecie. Wszędzie można znaleźć warzywa, a w każdym kraju dania wegetariańskie przeplatają się z mięsnymi. Autorka przekonuje, że do przygotowania smakowitych potraw nie trzeba ani wymyślnych sprzętów kuchennych ani egzotycznych składników. Wystarczy kupić sezonowe, regionalne warzywa, trochę przypraw i wykorzystać przepisy podpatrzone w innych krajach. Dymek pisze: „W końcu w inspirowaniu się kuchniami świata nie chodzi o to, żeby uganiać się po sklepach w poszukiwaniu warzyw z drugiego końca globu, kiedy na straganie pod domem leżą wspaniałe sezonowe jarzyny”. Dlatego dużym plusem „Nowej Jadłonomii. Roślinnych przepisów z całego świata” jest to, że podane tu receptury nie są zbytnio skomplikowane, a składniki wyszukane i można je bez większych problemów kupić.
Przeczytaj także:
Zimna ryba, szybki trup | Tom Hillenbrand, Czerwone złoto. Kryminał kulinarny
„Nowa Jadłonomia. Roślinne przepisy z całego świata” jest dla każdego, niezależnie od tego czy omija mięso szerokim łukiem, czy też nie wyobraża sobie życia bez rosołu i schabowego. Marta Dymek podsuwa zresztą przepisy na to, jak ulubione mięsne potrawy zastąpić wegańskimi. W książce pojawia się choćby paprykarz jaglany, faux gras, tatar z suszonych pomidorów, rewolucyjny rosół, grzybowe mielone, bolognese weganese czy grzybowy stroganow.
Marta Dymek rozprawia się z mitem, że niektóre warzywa są po prostu nudne. I tych, którzy przeżywali chwile zawodu nad talerzem w szkolnej stołówce, przekonuje, żeby te same warzywa przygotować w inny sposób, wykorzystać przyprawy czy też dodać do warzyw egzotyczne składniki. Autorka podsuwa jeszcze pomysły na wykorzystanie tych części warzyw, które zazwyczaj lądują w koszu, albo nieciekawych resztek z lodówki.
Przeczytaj także:
Dostajemy więc nie tylko przepisy na mniej i bardziej nieznane potrawy. Każdego z przepisów towarzyszy historia, o tym, jak przepis trafił do autorki, dlaczego Marta Dymek lubi daną potrawę, jak jest wykorzystywane takie czy inne warzywo w danym rejonie. W książce można przeczytać o stolicy owsianki, potrawie greckich biedanków, Kerali, czy daniu przyrządzonym (według legendy) przez perską księżniczkę chcącą rozkochać w sobie tajskiego księcia. Także dlatego zdecydowanie to nie jest to książką wyłącznie dla wegan.
Marta Dymek, Nowa Jadłonomia. Roślinne przepisy z całego świata
Wydawnictwo Marginesy 2017
