Jury The Booker Prizes ogłosiło sześć książek, które znalazły się w finale tegorocznej edycji tego prestiżowego literackiego wyróżnienia. Zwycięzcę poznamy 17 października.
– Ci autorzy nie używają języka jedynie po to, by nam opowiedzieć, co się wydarzyło, ale po to, żeby wykreować cały świat, całe wyobrażone uniwersum, do którego my jako osoby z zewnątrz możemy wejść, zamieszkać, doświadczyć i poczuć się jak u siebie – mówił Neil McGregor, przewodniczący jury nagrody, która honoruje książki opublikowanych w Wielkiej Brytanii lub Irlandii.
W tym roku na krótkiej liście znalazły się:
Glory, NoViolet Bulawayo
„Radosna i pełna energii historia powstania, opowiedziana chórem zwierzęcych głosów, które pomagają nam wyraźniej zobaczyć nasz ludzki świat”.
The Trees, Percival Everett
„Brutalna historia, która łączy niepokojącą tajemnicę morderstwa z potężnym potępieniem rasizmu i policyjnej przemocy”.
Treacle Walker, Alan Garner
„Ta fikcja znakomicie oświetla introspektywny młody umysł, próbujący zrozumieć otaczający go świat”.
The Seven Moons of Maali Almeida, Shehan Karunatilaka
„Oszałamiająca epopeja, paląca, zjadliwie zabawna satyra osadzona w morderczym chaosie Sri Lanki nękanej wojną domową”.
Small Things Like These, Claire Keegan
„Czuła opowieść o nadziei i cichym bohaterstwie, celebracją współczucie, jak i ganiąca za grzechy popełnione w imię religii”.
Oh William!, Elizabeth Strout (wydanie polskie: „William”, tłumaczyła Ewa Horodyska, Wielka Litera 2021)
„Olśniewająca powieść o miłości, stracie i rodzinnych sekretach, które mogą w każdej chwili wybuchnąć i wprawić nas w dezorientację”.
Zwycięzcę poznamy 17 października.
W ubiegłym roku nagrodę zdobył Damon Galgut za powieść „Obietnica”. We wcześniejszych latach Bookera zdobywali m.in. Douglas Stuart za „Shuggie Bain” oraz ex aequo Margaret Atwood za „Testamenty” i Bernardine Evaristo za „Dziewczyna, kobieta, inna”.