artykuł

52 książki na 2022 rok | Na jakie premiery czekamy?

Podjęliście się i w tym roku wyzwania, by przeczytać – co najmniej – 52 książki? Jeśli tak, to zerknijcie, na co, naszym zdaniem, warto już rezerwować czas. Oto nasz subiektywny wybór 52 książek na 2022 rok, a w zasadzie 52 autorów, po których nowe, ale i wznawiane w tym roku dzieła warto sięgnąć.

Książki, reprezentujące kilka wybranych wydawnictw, ułożyliśmy alfabetycznie – według nazwisk autorów (choć zdarzają się i autorskie duety). Zatem zaczynamy przegląd tego, co sami chcielibyśmy przeczytać w tym roku (daty wydania mogą się zmieniać).

Artur Andrus, Wojciech Zimiński, A koń w galopie nie śpiewa (Prószyński i S-ka, marzec)

To kryminał, ale z elementami absurdu. Bohaterem jest Kazimierz Kortuń, botanik, uwikłany w tajemnicze morderstwo, którego zagadkę zamierza samodzielnie wyjaśnić. Każdy rozdział powieści pisał na zmianę jeden z autorów: Wojciech Zimiński lub Artur Andrus.

Alessandro Barbero, Dante (Marginesy, 23 lutego)

Monumentalna biografia najwybitniejszego włoskiego poety. Alessandro Barbero kreśli pełnowymiarowy portret Dantego na tle najważniejszych wydarzeń, polityki i obyczajowości jednego z najbardziej fascynujących okresów w historii. Barbero ożywia Włochy legendarnego autora, opisując polityczne intrygi, bitwy, Florencję i społeczeństwo, które ukształtowały jego życie i twórczość.

Leonora Carrington, Siódmy koń. Opowiadania zebrane, tłum. Michał Kłobukowski, Maryna Ochab, Katarzyna Okrasko (Filtry, 23 lutego)

Leonora Carrington – najważniejsza malarka surrealistyczna, pisarka, skandalistka i feministka brytyjskiego pochodzenia. Była partnerką Majsa Ernsta i przyjaźniła się w Pablem Picassem. Jej twórczość literacka jest prawie nieznana polskim czytelniczkom i czytelniczkom, dlatego zbiór opowiadań „Siódmy koń” to świetna okazja do przypomnienia tej wybitnej postaci. Do grona fanów jej twórczości literackiej należą m.in. Björk, Olga Tokarczuk i Ali Smith. Zbiór „Siódmy koń” zawiera opowiadania pisane od lat 30. do 70. XX. wieku, czyli z okresu szczytowej formy aktywności twórczej Leonory Carrington. Powstały w języku francuskim, hiszpańskim i angielskim. Wszystkie te opowieści rozgrywają się w fantastycznych, upiornych krajobrazach i pełne są – charakterystycznych dla Carrington – surrealistycznych zjaw i bohaterów.

Lee Child i Andrew Child, Lepiej już umrzeć, przekład Jan Kraśko (Albatros, marzec)

Ci, którzy wejdą mu w drogę, wcześniej czy później będą musieli się przekonać, że… lepiej już umrzeć. Bo Reacher jest genetycznie zaprogramowany do tego, by zwyciężać. I jeśli nie da się inaczej, sięga po środki ostateczne. Kiedy obudził się tego dnia, nie planował troszczyć się o to, by grabarzom nie zabrakło pracy. Nie miał też w planach spędzenia nocy w kostnicy… jako trup. Nie zamierzał również zatrzymywać się w miasteczku w Arizonie, które czasy świetności już dawno ma za sobą. Zresztą w ogóle się tam nie wybierał. Cały Reacher – zmierza tam, dokąd prowadzi go wzrok albo dokąd go podwiozą. Na drodze pod Los Gemelos na granicy z Meksykiem spotyka Michaelę Fenton, która urządza zasadzkę na ludzi tajemniczego Dendonckera – miejscowego wcielenia zła. Michaela, była agentka FBI, musi do niego dotrzeć, by dowiedzieć się, co się stało z jej bratem. I prosi Reachera o pomoc. Ten nie ma ochoty odgrywać roli rycerza na białym koniu – woli chodzić pieszo albo jeździć autostopem – i pakować się w kłopoty. Ale po pierwsze, zaczyna lubić tę dzielną kobietę. A po drugie, zdaje sobie sprawę, że nie chodzi tylko o uratowanie jej brata, lecz być może także setek, a nawet tysięcy istnień ludzkich.

Wojciech Chmielarz, Królowa głodu (Marginesy, 23 lutego)

Wznowienie powieści Wojciecha Chmielarza, będącej połączeniem westernu, science fiction i powieści postapokaliptycznej. Minęło 20 lat od chwili, kiedy żołnierze Korporacji zdobyli Kuźnię Zachodu i dokonali rzezi jej mieszkańców, oraz 10 lat od dnia, w którym wojska Federacji przegnały najeźdźców. Teraz tereny dawnego księstwa to ziemia niczyja, zamieszkała przez opanowanych gorączką żywmetalu awanturników. Założone przez nich miasto Kaźń rozrasta się z każdym dniem, a poszukiwaczy nie odstrasza ani epidemia tajemniczej choroby, ani błąkające się po okolicznych lasach potwory. Do takiego miejsca przybywa młody Holender Bram Huygens. Powierzono mu misję, od której zależy przyszłość dawnego księstwa i jego mieszkańców. Wkrótce Bram przekona się, że w Kaźni każdy ma swoje sekrety, a niektóre z nich są śmiertelnie groźne. Tymczasem w głębi lasów budzi się nowa siła – potężna, obłąkana, żądna ludzkiego mięsa i zemsty.

Max Czornyj, Kat z Płaszowa (Filia, 26 stycznia)

Wydarzenia w tej książce są oparte na faktach. Amon Göth uważał się za pana życia i śmierci podległych mu więźniów. Jego sadyzm okazał się przesadny nawet dla przełożonych z SS. Ze szczególnym upodobaniem mordował matki z dziećmi i starców. Uwielbiał strzelać do więźniów z okien samochodu lub z balkonu willi. Swoim ofiarom zadawał wyszukane tortury. Osobiście zabił kilkaset osób. O podobnych zbrodniach z pewnością nie śniono w najgorszych koszmarach. Czy odważycie się spojrzeć w oczy prawdziwemu złu? A może macie dość odwagi, by spojrzeć na świat jego oczami?

Sarah A. Denzil, Pomóż mi (Filia, 26 stycznia)

Fran znajduje ją stojącą przy huśtawkach. Małą, około siedmioletnią dziewczynkę, samą w środku nocy. Jej żółtą sukienkę pokrywają plamy z trawy, a włosy ma w nieładzie. Kiedy Esther wraca do rodziny, Fran nie może przestać o niej myśleć. Instynkt jej podpowiada, że coś jest nie tak. Dlaczego Esther wciąż ucieka z domu i skąd wziął się ten siniak na jej nodze? Pewnego ranka Esther i jej rodzina znikają. Dokąd wyjechali? Dlaczego wszystko zostawili? Fran czuje w głębi serca, że dziecku stanie się coś strasznego i że nie wolno jej stać bezczynnie. Bez względu na koszty. w końcu to ona ją znalazła. ale czy zdoła ją uratować?

okładka wydania oryginalnego

Anthony Doerr, Światło, którego nie widać (wznowienie), tłumaczenie Tomasz Wyżyński (Wydawnictwo Poznańskie, 23 marca), Cloud Cockoo Land, tłumaczenie Jerzy Kozłowski (Wydawnictwo Poznańskie) 

„Światło, którego nie widać” opowiada o losach niewidomej francuskiej dziewczynki i służącego w Wehrmachcie niemieckiego chłopca, których drogi splatają się podczas oblężenia Saint-Malo. Książka została wyróżniona Nagrodą Pulitzera w kategorii fikcja literacka. „Cloud Cockoo Land”, najnowsza powieść autora, opowiada o bohaterach żyjących w różnych epokach: po przeciwnych stronach murów miejskich podczas oblężenia Konstantynopola w 1453 roku, podczas ataku na bibliotekę publiczną w dzisiejszym Idaho oraz na międzygwiezdnym statku lecącym w niedalekiej przyszłości na egzoplanetę. To opowieść o marzycielach i outsiderach, którzy znajdują nadzieję pośród niebezpieczeństwa.

Akwaeke Emezi, Śmierć Viveka Ojiego, tłum. Rafał Lisowski (Filtry, 9 marca)

Akwaeke Emezi – urodzona w 1987 roku w Umuahii w Nigerii osoba pisząca i tworząca, działająca w tzw. przestrzeniach granicznych. Jej działalność artystyczna osadzona jest w duchowości afrykańskiej, a w swojej sztuce video, performansach, rzeźbie odtwarza rytuały przejścia między wcieleniami bytu ludzkiego, nie-ludzkiego, demona i potomka bogów. Emezi od szesnastego roku życia mieszka w Stanach Zjednoczonych, obecnie w Nowym Jorku. W języku angielskim w odniesieniu do siebie posługuje się zaimkami „oni”, „ich”. W twórczości literackiej koncentruje się na tematyce tożsamości płciowej, zwłaszcza doświadczeniach osób niebinarnych – o tym właśnie traktuje debiutancka, na poły autobiograficzna, powieść Emezi zatytułowana Freshwater. W Filtrach ukaże się najnowsza książka Emezi „Śmierć Viveka Ojiego”, konstrukcją przywodząca na myśl „Kronikę zapowiedzianej śmierci” Marqueza, opowiadająca losy nieheteronormatywnego chłopaka dorastającego w nigeryjskim miasteczku, gdzie kwestia identyfikacji płciowej jest tabuizowana. Na przeszkodzie do swobodnej ekspresji własnej tożsamości i miłosnego spełnienia stają lokalne przesądy oraz bezwzględny patriarchat. Również ta powieść spotkała się z pozytywną reakcją krytyki, która doceniła kunszt struktury fabularnej. Szczególnym wyzwaniem dla polskiego tłumacza Emezi będzie odnalezienie odpowiedniego języka, który uwzględni zniuansowanie problemu tożsamości seksualnej.

Robert Gawłowski, To właśnie ja jestem tym, który rozszyfrował Enigmę. Biografia Mariana Rejewskiego (Episteme, luty), pod naszym patronatem

Przedstawienie historii drugiej wojny światowej trudno wyobrazić sobie pomijając znaczenie rozszyfrowania Enigmy. W powszechnej świadomości pierwsze skojarzenia są oczywiste: niespotykany talent i geniusz matematyczny Alana Turinga i funkcjonowanie ośrodka w Bletchley Park doprowadziły do zwycięstwa aliantów nad III Rzeszą nawet o dwa lata wcześniej. To wszystko prawda, ale tylko częściowa. Sukcesy brytyjskich kryptologów nie byłyby możliwe bez osiągnięć Mariana Rejewskiego, który jako pierwszy rozszyfrował Enigmę w 1932 roku, a później przeciwstawił jej polską maszynę tzw. „bombę”. Polskie dowództwo nie pozostało z tym odkryciem samo i przekazało swoją wiedzę brytyjskim i francuskim kryptologom. Nie będzie zatem przesadą stwierdzenie, że niezaprzeczalny sukces A. Turinga nie byłby możliwy bez polskiego wkładu w rozszyfrowanie maszyny, a dokładnie bez talentu i geniuszu samego Mariana Rejewskiego. Ta książka jest właśnie o nim, jego dzieciństwie, dorastaniu, największym osiągnięciu fundującym podstawy informatyki, a także trudnych losach powojennych, kiedy zdecydował się wrócić do rządzonej przez komunistów Polski skrzętnie ukrywając wiedzę o swoich osiągnięciach.

Anna Górna, Kraina złotych kłamstw (Czwarta Strona Kryminału, 26 stycznia)

W listopadzie 2004 roku w angielskim hrabstwie West Sussex dochodzi do zaginięcia dwudziestodwuletniej Julie Pearson, partnerki wschodzącej gwiazdy kina, Jacka Harforda. Przez piętnaście lat sprawa pozostaje niewyjaśniona. Po skandalu Jack wyprowadza się do Zurychu, gdzie prowadzi spokojne, dostatnie życie z dala od blasku fleszy. Przynajmniej do czasu, gdy w grudniu 2018 roku jego kolejna partnerka znika bez śladu. Chcąc udowodnić swoją niewinność, angażuje prywatnego detektywa, Piotra Sauera. Sauer jest byłym policjantem pracującym w charakterze szefa działu ochrony w firmie ubezpieczeniowej. Wyjechał z Polski po tym, jak zadarł z niewłaściwymi ludźmi i jego rodzina cudem uratowała się z płonącego domu. Wtedy też obiecał żonie, że na zawsze zerwie z dawnym życiem. Obok wciągającej kryminalnej fabuły „Kraina złotych kłamstw” to również opowieść o zgubnej sile uprzedzeń wobec ludzi, których opinia publiczna skazała bez wyroku, przezwyciężaniu własnych lęków oraz nadziei na nowy start. A także o pozornym raju i przeszłości, która raz za razem wraca, próbując dopaść nas w najmniej oczekiwanym momencie.

Kimi Cunningham Grant, Milczenie lasu (Słowne, 23 lutego), pod naszym patronatem)

Możesz zapaść się pod ziemię, ale i tak nie uciekniesz przed prawdą. Bez dostępu do cywilizacji, kontaktu z rodziną i światem zewnętrznym. Od ośmiu lat Cooper i jego córeczka, Finch, żyją samotnie w opuszczonym domku pośrodku niczego, w jednym z Appalaskich lasów. Wszystko ułożyło się dokładnie tak, jak Cooper to zaplanował. I pozwoliło mu zakopać pod ziemią wszystkie tajemnice, które nie mogą wyjść na jaw. O istnieniu ich schronienia wiedzą tylko tajemniczy sąsiad, Szkot, i przyjaciel Coopera, Jake, który co roku przywozi im zapasy na zimę. Tym razem jednak wsparcie nie nadchodzi. Na domiar złego, dorastająca Finch ma już dosyć życia, jakie wybrał dla niej ojciec. Nie rozumie jeszcze, że granice bezpiecznej przestrzeni nieuchronnie się zacierają, a prawda, która nadal ich ściga, może na zawsze zniszczyć świat, jaki zbudowali. Już niedługo oboje staną przed najtrudniejszym wyborem –  czy będą nadal się ukrywać, czy zdecydują się stawić czoła demonom przeszłości? „Milczenie lasu” to trzymająca w napięciu i przejmująca historia o woli przetrwania, poświęceniu oraz o tym, jak daleko gotowy jest się posunąć ojciec, gdy wie, że może stracić wszystko.

Lauren Groff, Wyspa kobiet, tłumaczenie: Jerzy Kozłowski (Pauza, 9 marca)

Pierwsza od czasu „Fatum i furii” powieść Lauren Groff, autorki zbioru opowiadań „Floryda”. Finalistka National Book Award for Fiction 2021. Bestseller „New York Timesa”.

Przeczytaj także:

okładka wydania oryginalnego

Abdulrazak Gurnah, Afterlives, Przekład Krzysztof Majer (Wydawnictwo Poznańskie, 1 września 2022).

Subtelnie skonstruowana, jednocześnie intymna i pełna rozmachu powieść Gurnaha osadzona jest we wschodniej Afryce, w pierwszych dwóch dekadach XX wieku. Splatają się w niej losy czworga bohaterów: Ilyasa, Hamzy, Khalify i Afiyi. Żyją oni w cieniu Historii – w epoce kolonializmu i pierwszej wojny światowej. Stają przed trudnymi wyborami moralnymi, są ofiarami, ale bywają także sprawcami przemocy. „Afterlives” to powieść o niepamięci, o przeżywaniu i ukrywaniu traum. Ilyas został wykradziony rodzicom i wcielony do niemieckiego oddziału Schutztruppe. Spędza całe lata na wojnie, walcząc przeciwko swoim, a gdy udaje mu się wrócić w rodzinne strony, przekonuje się, że jego rodzice nie żyją, a siostra Afiya została komuś oddana. Do domu wraca też inny młody człowiek – Hamza, jako dziecko sprzedany Niemcom. Dorastał w armii, całkowicie uzależniony od człowieka, który go krzywdził. Nie ma nic prócz tego, co na sobie, marzy o stabilizacji, o znalezieniu pracy i zdobyciu serca pięknej Afiyi. Gurnah został nagrodzony Noblem za „bezkompromisową i pełną empatii analizę skutków kolonializmu i losu uchodźcy w otchłani pomiędzy kulturami i kontynentami”.

Ahsan Ridha Hassan, Powrót Orfeja (Nisza, marzec/kwiecień)

„Powrót Orfeja” to opowieść o samotności i lęku, o błądzeniu w gąszczu zaburzeń psychicznych i ostatecznie podjęciu próby wyjścia z tych stanów. Emil, główny bohater, nie wychodzi z domu, ze światem kontaktuje się tylko telefonicznie i wirtualnie. Jego życiem rządzą agorafobia, silne stany lękowe i depresyjne. Ma nieliczne relacje z ludźmi. Zbieg okoliczności sprawia że Zosia, pracownica call center, nawiązuje z Emilem kontakt. Dochodzi do spotkania Emila i Zosi, ale będzie to jedyne ich spotkanie. Dziewczyna chciała pomóc poznanemu przez telefon mężczyźnie, by zagłuszyć wyrzuty sumienia po porzuceniu innego. Odtąd Emil musi sobie radzić sam.

Brian Herbert, Kevin J. Anderson, Diuna. Książę Kaladanu, przekład Andrzej Jankowski (Dom Wydawniczy Rebis, 18 stycznia)

Leto Atryda, książę Kaladanu i ojciec Muad’Diba. Wszyscy wiedzą o upadku i wzlocie jego syna, natomiast niewiele wiadomo o nim, spokojnym władcy Kaladanu, i jego partnerce, ani o tym, jak książę niewiele znaczącej planety zaskarbił sobie względy imperatora i wzbudził gniew rodu Harkonnenów, wchodząc na drogę, która przywiodła go do śmierci. Oto ta historia.

Leto cierpliwie i wiernie służy Tronowi Złotego Lwa. Podczas gdy inni spiskują i knują, książę Kaladanu działa. Ale jego potężni wrogowie uważają, że zanadto wyrasta ponad swój stan i że ród Atrydów osiąga zbyt wysoką pozycję. Otoczony przez niewidzialnych wrogów Leto musi zdecydować, czy ciężar powinności i honoru jest wart ceny jego życia, rodziny i miłości.

Anthony Horowitz, Morderstwa w Suffolk, przekład Maria Smulewska (Dom Wydawniczy Rebis, 8 lutego)

Emerytowana redaktorka Susan Ryeland prowadzi ze swoim partnerem mały hotel na greckiej wyspie. Powinno to być życie, którego zawsze chciała… ale czy na pewno? Zmęczona obowiązkami i ciągłą walką, by wszystko działało, Susan zaczyna tęsknić za Londynem. Wtedy pojawia się u niej para Anglików z dziwną prośbą. Opowiadają jej historię o morderstwie, do którego doszło w dniu ślubu ich córki Cecily, w tym samym hotelu, w którym miało się odbyć przyjęcie weselne. A kiedy dodają, że Cecily zniknęła kilka godzin po przeczytaniu kryminału, który Susan opracowywała kilka lat wcześniej, była redaktorka wie już, że musi wrócić do Londynu, żeby pomóc ją odnaleźć. Wygląda na to, że odpowiedzi na pytania, kto zabił i dlaczego zaginęła Cecily, kryją się na kartach tej powieści. Susan nie wie jednak, że już wkrótce jej własne życie znajdzie się w niebezpieczeństwie…

okładka wydania oryginalnego

Michel Houellebecq, Anéantir (polski tytuł w przygotowaniu), przekład Beata Geppert, (Grupa Wydawnicza Foksal, wrzesień 2022)

Najnowsza książka Houellebecq, która w oryginale ukazała się 7 stycznia. W „Anéantir” najbardziej znany współczesny pisarz francuski maluje portret naszych czasów poprzez dziwne podobieństwa do osób publicznych, takich jak były minister gospodarki czy Carrie-Ann Moss, odtwórczyni roli Trinity w „Matriksie”. To powieść, która pod płaszczykiem książki szpiegowskiej opowiada o osobistym ludzkim dramacie.

Eric Jager, Ostatni pojedynek. Zbrodnia, skandal i sąd boży w średniowiecznej Francji (Marginesy, 26 stycznia)

Opowieść o zdradzie i zemście rozgrywająca się w czternastowiecznej Francji podczas wojny stuletniej. Szaleństwo nawiedza francuski dwór, schizma dzieli Kościół, armie muzułmańskie zagrażają chrześcijaństwu, a bunt i zaraza dziesiątkują życie obywateli. Jean de Carrouges, normański rycerz, powraca z walki w Szkocji. Jego żona Marguerite oskarża Jacquesa LeGrisa, starego przyjaciela i giermka jej męża, o brutalny gwałt. Rycerz występuje ze swoją sprawą przed królem Karolem VI, najwyższym sędzią Francji. LeGris przekonuje jednak o swojej niewinności i stara się uwolnić od zarzutów ciężarnej Marguerite. Proces staje w martwym punkcie. Sąd orzeka „sąd boży”, pojedynek na śmierć i życie, który na szali stawia również los kobiety. Bo jeśli jej mąż przegra pojedynek, zostanie skazana na śmierć za krzywoprzysięstwo.

Lisa Jewell, Niewidzialna dziewczyna, (Czwarta Strona Kryminału, 9 lutego)

Nie widzisz jej. Ale ona widzi ciebie. Życie Owena Picka rozpada się na kawałki. Trzydziestotrzyletni nauczyciel zostaje zawieszony w pracy, po tym jak dwie uczennice oskarżają go o molestowanie. Mieszkający w pokoju gościnnym ciotki, sfrustrowany swoim życiem Owen szuka profesjonalnych porad w internecie. Tymczasem w sąsiedztwie Picka zamieszkuje rodzina Foursów, freelancerka Cate i psycholog dziecięcy Roan oraz dwójka ich nastoletnich dzieci. Pewnego dnia córka zwierza się matce, że sąsiad śledził ją, gdy wracała do domu. Siedemnastoletnia Saffyre Maddox przez trzy lata była pacjentką Roana Foursa. Po zakończeniu terapii podąża za nim jak cień, przy okazji poznając sekrety psychologa i jego rodziny. W walentynkową noc Saffyre znika, a ostatnią osobą, która widziała ją żywą, okazuje się Owen Pick. „Niewidzialna dziewczyna” to niepokojący thriller psychologiczny, pełen poczucia krzywdy, samotności i odrzucenia oraz nagromadzonego przez lata żalu. To historia ludzi, którzy, choć żyją blisko siebie, nie dostrzegają prawdy o nich samych.

Han Kang, Biała Elegia, przełożyła Justyna Najbar-Miller (Grupa Wydawnicza Foksal, 26 stycznia)

Literacki fenomen wprost z Korei. Nowa książka autorki „Wegetarianki”, laureatki Międzynarodowego Bookera 2016. „Biała Elegia” to powieść inna niż wszystkie i najbardziej osobista w dorobku autorki. Literacka perełka, w której tematem przewodnim jest biel. To książka o żałobie, odrodzeniu i wytrwałości ludzkiego ducha. Oszałamiające badanie kruchości, piękna i obcości życia. Autorka napisała większą część powieści podczas zimowego pobytu w Warszawie.

Elizabeth Kolbert, Pod białym niebem. Natura przyszłości, tłum. Jakub Jedliński (Filtry, 23 marca)

Laureatka Pulitzera i autorka głośnego bestsellera „Szóste wymieranie” powraca do tematu wpływu ludzkości na środowisko, pytając teraz: czy po wyrządzeniu tylu szkód możemy zmienić naturę, tak aby ją ocalić? Elizabeth Kolbert to jedna z najbardziej wpływowych komentatorek zmian środowiska. W książce „Pod białym niebem” bada ogromne wyzwania, przed jakimi stoi ludzkość, aby odwrócić skutki, które wywarła na naszą planetę.

Marek Krajewski, Demonomachia (Znak, 23 lutego)

Wciągająca powieść o demonach i Galicji przełomu XIX i XX wieku. Gimnazjalista Stefan Zborski nie może pogodzić się z nagłą śmiercią ojca. Pragnie znaleźć odpowiedzi na dręczące go pytania, których nie zdążył zadać mu za życia. Choć nie wierzy w istnienie świata duchów, to jednak — pod wpływem irracjonalnego impulsu — organizuje seans spirytystyczny. Nieśmiadom mocy, w jaką podczas seansu wyposażyły go demony, Stefan rzuca klątwę na żydowskiego chłopca. Szlomek w najmniej spodziewanych momentach wije się jak wąż i wydaje z siebie wwiercające się w umysł kocie wrzaski. Oto początek śledztwa w sprawie demonicznej. Rozmodleni Żydzi z Podgórza i orgie artystów młodopolskiego Krakowa, siła rozumu i moc wiary, niewinna miłość i bezduszne wyuzdanie. Na granicy dwóch światów niedoszły egzorcysta Zborski szuka odpowiedzi na pytanie: „Czy dybuki istnieją?”.

Agnieszka Lis, Szczęściarze (Skarpa Warszawska, 12 stycznia)

Gdy nie wiesz, gdzie szukać pomocy. Gdy wydaje ci się, że na świecie nie ma już światła. Gdy wszyscy wokół nie widzą rozwiązania… okazuje się, że jest w Tobie siła, która umożliwia pozornie niemożliwe. Nastoletnia Edyta ma wrażenie, że nie ma dla niej miejsca na świecie. Wyobcowana, z silną depresją, po ciężkim wypadku ma mroczne myśli. A jednak, z biegiem czasu, odnajduje sens i swoje miejsce w życiu. Znajduje przyjaciół, odkrywa, że rodzina jest siłą, choć nie zawsze oczywistą. I że ludzka wola, metodyczne dążenie do celu potrafią pokonać największe przeszkody. A szczęście – tak ulotne, czasami pozornie nieosiągalne – okazuje się znajdować na wyciągnięcie ręki. Bo szczęście jest w nas, bez względu na okoliczności. Agnieszka Lis po doskonale przyjętych „Pozorach” oraz „Guzikach”, kolejny raz udowadnia, że po mistrzowsku potrafi zaglądać do wnętrza ludzkiej duszy.

Zobacz także:

Joanna Łopusińska, Zderzacz (Grupa Wydawnicza Foksal, 26 stycznia)

Nieprzeciętnie wciągający thriller… naukowy. A co, jeśli wszystko, co wydaje się nam przypadkowe, przypadkowe nie jest? Co, jeśli istnieje wzór na przypadek? I co, jeśli ten wzór zmieni znany nam świat? Dopracowany w najdrobniejszych szczegółach thriller z sekretami nauki w tle. Wstrząsająca zbrodnia w Wielkim Zderzaczu Hadronów – sercu największego ośrodka badań jądrowych na świecie, pościgi samochodowe, strzelaniny, kalkulowane na zimno egzekucje i… rodzące się uczucie – a wszystko to w zjawiskowej scenerii Alp. Zderzacz” to wielka konfrontacja z tym, jak groźne i piękne mogą być liczby. Skojarzenia z „Bezcennym” Zygmunta Miłoszewskiego i „Blackoutem” Marca Elsberga – jak najbardziej uzasadnione!

Óscar Martínez, Juan José Martínez, Młody z Hollywood. Skąd wziął się najokrutniejszy gang świata Mara Salvatrucha 13, tłum. Tomasz Pindel (Filtry, 26 stycznia)

Reportaż o najokrutniejszym gangu świata Mara Salvatrucha 13 terroryzującym Salwador. Bracia Martínezowie zastanawiają się w nim, dlaczego gangi są dla wielu Salwadorczyków sposobem na życie, co jest źródłem przemocy i wreszcie – jaką rolę w destrukcji salwadorskiego państwa odegrały Stany Zjednoczone. Juanowi José udało się przeniknąć do struktur Mara Salvatrucha 13, w efekcie czego możemy przyglądać się funkcjonowaniu gangu od środka. Krytyka zagraniczna uznała „Młodego z Hollywood” za wzór reportażu literackiego.

Olga Mildyn, Podłość (Grupa Wydawnicza Foksal, 23 lutego)

Ta powieść to pojemnik na żal. Zrobiony z plastikowego pudełka na kanapki z misiem, któremu starło się pół twarzy i nie wiadomo, czy wypada się śmiać czy trzeba współczuć. To polifoniczna opowieść z różnych krańców Polski: o smutku, nieszczęściu, matactwach, chciwości i ludzkiej podłości. Podłość – monumentalny, po reportersku liryczny debiut Olgi Mildyn – porusza do głębi.

Peter Mohlin, Peter Nyström, Druga siostra, tłumaczenie Maciej Muszalski (Czarna Owca, 26 stycznia)

Alicia Bjelke to młoda kobieta, której zdeformowana twarz sprawia, że ludzie odwracają się na jej widok. Oddała się więc pracy jako programistka i wraz z siostrą – piękną Stellą – założyła firmę i stworzyła cieszącą się ogromnym powodzeniem aplikację randkową. Pewnego dnia Stella zostaje znaleziona martwa, a Alicia zdaje sobie sprawę, że jest kolejnym celem. Sprawa morderstwa zostaje przekazana byłemu agentowi FBI Johnowi Adderleyowi, który nadal przebywa w Karlstad i ukrywa się pod nową tożsamością. Ciągle prześladowany przez demony przeszłości, zamiast uciekać, jest zmuszony raz na zawsze zmierzyć się ze swoją przeszłością, a śledztwo w sprawie morderstwa bardzo szybko daje mu ku temu pretekst. Jeśli uda mu się zrealizować swój plan, może mieć w końcu szansę na upragnioną wolność. Czy nie jest jednak za późno?

Przeczytaj także:

okładka wydania oryginalnego

Toni Morrison, Najbardziej niebieskie oko (Wydawnictwo Poznańskie, 9 marca), The Source of Self-Regard, tłumaczenie Kaja Gucio(Wydawnictwo Poznańskie, wrzesień). 

Toni Morison (1931-2019), amerykańska powieściopisarka i eseistka, laureatka literackiej nagrody Nobla z 1993, przedstawia w swojej twórczości najważniejsze problemy amerykańskiej rzeczywistości, przede wszystkim rasizmu i równouprawnienia. „Najbardziej niebieskie oko” to powieściowy debiut Morrison. Akcja powieści rozgrywa się w Lorain w stanie Ohio (rodzinnym mieście autorki) i opowiada historię młodej Afroamerykanki imieniem Pecola, która dorastała po Wielkim Kryzysie. Akcja rozgrywa się w 1941 roku i mówi, że jest konsekwentnie uważana za „brzydką” ze względu na jej maniery i ciemną skórę. W rezultacie rozwija się u niej kompleks niższości, który podsyca jej pragnienie niebieskich oczu, które utożsamia z byciem białą. „The Source of Self-Regard” to wcześniej na polski nietłumaczony zbiór esejów noblistki.

Paweł Mościcki, Azyl (Nisza, luty/marzec)

Poetycki nie-reportaż ze słynnej „Dżungli” – zlikwidowanego obozu uchodźców w Calais. Zjawiska, którego próbuje dotknąć ta książka, nie da się zdaniem autora ująć w ramy jednolitej narracji czy zwartej formie. Gdy świat pęka w szwach, trzeba o tym pęknięciu opowiedzieć. Niejednorodne formy, wymykające się uznanym konwencjom, bywają pojemniejsze. Dlatego w Azylu jest dwóch narratorów, a prócz ich monologów i opowieści słychać jeszcze inne głosy, pojedyncze i zbiorowe. Żaden z trybów narracyjnych zastosowanych w tej książce nie ma roli wiodącej, nie reprezentuje całości, nie ma monopolu na prawdę. Wszystkie uwikłane są w zjawiska, których grozę trudno pomieścić w słowach.

Remigiusz Mróz, Projekt Riese (Filia, 26 stycznia)

Riese. Największy projekt nazistowskich Niemiec, którego przeznaczenie wciąż pozostaje nieznane. Niegdyś być może podziemne miasto, arka przetrwania lub fabryka, w której pracowano nad bronią jądrową – dziś atrakcja turystyczna w Górach Sowich. Odwiedzić postanawia ją pięcioro ludzi, zupełnie nieświadomych tragedii, która ma ich spotkać. Podczas eksploracji tuneli dochodzi do trzęsienia, a stropy ulegają zawaleniu, odcinając turystów od świata i pozbawiając ich szans na ratunek. Robią wszystko, by przeżyć, powoli uświadamiając sobie, że na powierzchni wydarzyło się coś, co sprawiło, że znany im świat przestał istnieć… I że to oni mogą być jedynymi, którzy przetrwali kataklizm.

Megan Nolan, Akty desperacji, tłum. Aga Zano (Filtry, 16 lutego)

Przeszywająco szczera i mroczna debiutancka powieść o toksycznym związku i bolączkach millenialsów, autorstwa wschodzącej gwiazdy literatury irlandzkiej. Bezimienna narratorka odkrywa życie w Dublinie. Wyrzucona ze studiów, pracuje jako kelnerka, wieczorami zaś pije i uprawia przygodny seks. Życie bohaterki zmienia się razem z poznaniem starszego od niej Ciarana – idealnego w oczach dziewczyny chłopaka, który jest pewnym siebie krytykiem sztuki. Para jednak nie tworzy idealnego związku. Akty desperacji to kronika toksycznej relacji, w której i kobieta, i mężczyzna są socjopatyczni. To także studium wzajemnej autodestrukcji prowadzącej do niepohamowanej żądzy seksu, okaleczania się, zatracania się w używkach i alkoholu.

Adam Podlewski, Marymonckie młyny (Skarpa Warszawska, 12 stycznia)

Najnowsza powieść Adama Podlewskiego – autora m.in. „Zakonu św. Brutusa” i „Dnia Sznura”. 3 listopada 1771 ostatni król Polski, Stanisław August Poniatowski zostaje porwany. Wraca na dwór już dzień później, zupełne odmieniony. Co stało się owej listopadowej nocy, gdy władca zagubił się wraz z porywaczami w podwarszawskich lasach? Co łączy go z wodzem zamachowców, Janem Kuźmą? Co razem widzieli i dlaczego konfederata wypuścił króla, a ten nie dopuścił do zabicia swojego porywacza? Jaki sekret nie da spokoju władcy aż do dnia śmierci?

okładka wydania oryginalnego

Kiley Reid, Such a Fun Age, tłumaczenie Paulina Surniak (Wydawnictwo Poznańskie, czerwiec)

Ta nominowana do Nagrody Bookera w 2020 roku powieść otwiera oczy i opowiada o przynależności, kolorze skóry i przywilejach. Debiut na miarę naszych czasów! Alix Chamberlain to kobieta, która dostaje to, czego chce i zarabia na życie dzięki swojej opartej na zaufaniu marce, pokazując innym kobietom, jak robić to samo. Jest więc zszokowana, gdy pewnego popołudnia ochroniarz sklepu widząc syna Alix w towarzystwie czarnoskórej opiekunki, Emiry Tucker, oskarża tę o uprowadzanie dwuletniego Briara. Zbiera się mały tłum, Emira jest wściekła i upokorzona, a Alix postanawia wszystko naprawić.

Merce Rodoreda, Diamentowy plac (Marginesy, 16 marca)

Powieść wybitnej katalońskiej pisarki przetłumaczona na ponad 30 języków – teraz w nowym przekładzie Anny Sawickiej z katalońskiego oryginału. Ze względu na styl oraz jakość opisów powieści Rodoredy były porównywane do twórczości Virginii Woolf, uwielbianej przez katalońską pisarkę. Głównymi bohaterkami jej powieści są kobiety, a styl narracji jest poetycki, symboliczny i bardzo oryginalny – stał się inspiracja dla wielu późniejszych autorów. Opisuje zdumiewające tajemnice, wielkie namiętności i zmagania z własnym przeznaczeniem, a wszystko to w magicznym klimacie Barcelony lat 30.

Piotr Rogoża, Konwersja (Marginesy, 23 marca)

Thriller, którego akcja osadzona jest we współczesnej Warszawie, pokazujący, że kształtowanie opinii publicznej w dobie mediów społecznościowych jest zaskakująco proste. Dziennikarka tropi niebezpieczny spisek z udziałem polskich influencerów, a młody pracownik agencji artystycznej odkrywa, że jego wspomnienia są sztucznie wytworzoną kreacją. Co, jeśli ktoś NAPRAWDĘ manipuluje społeczeństwem dla osiągnięcia swoich celów? Głównymi bohaterami powieści są dziennikarka Helena oraz Adrian, pozycjoner zatrudniony w agencji artystycznej, która w rzeczywistości zajmuje się pozycjonowaniem idei w świadomości zbiorowej społeczeństwa, wykorzystując do tego specjalnie kreowane persony influencerów.

Przeczytaj także:

okładka wydania oryginalnego

Sally Rooney, Gdzie jesteś, piękny świecie, przełożył Jerzy Kozłowski (Grupa Wydawnicza Foksal, 9 marca)

Nowa powieść jednej z najpopularniejszych anglojęzycznych pisarek na świecie. Pisarka Alice spotyka Felixa, który pracuje w magazynie. Zaprasza go na wspólny wyjazd do Rzymu. W Dublinie jej najlepsza przyjaciółka, Eileen, przeżywa rozstanie i zaczyna flirtować z Simonem, którego zna od dzieciństwa. Alice, Felix, Eileen i Simon są jeszcze młodzi, ale powoli dogania ich proza dorosłego życia. Pragną siebie nawzajem, oszukują się, łączą się w pary, rozstają. Uprawiają seks, zamartwiają się seksem, martwią się o swoje przyjaźnie i świat, w którym żyją. Przeżywają wiele rozterek. Czy znajdą sposób, by uwierzyć w piękny świat?

Vincent V. Severski, Plac Senacki, 6 p. m. (tytuł może ulec zmianie, Czarna Owca, 18 maja)

Autor tetralogii polityczno-szpiegowskiej „Nielegalni”, powieści „Christine” oraz trylogii „Zamęt”, „Odwet” i „Nabór” powraca z nową powieścią, inną od poprzednich, choć oczywiście wciąż pozostaniemy w klimatach thrillera szpiegowskiego. Jak zaznacza Severski, będzie to powieść łącząca technothriller szpiegowski w stylu Toma Clancy’ego z tym rodzajem prozy, jaki uprawiał John Le Carre. Fabuła nie będzie dotyczyła spraw polskich, a jej główna akcja obejmie początek lat 90., aż do puczu Janajewa.

Przeczytaj także:

Elif Shafak, Czarne mleko (wznowienie, Wydawnictwo Poznańskie, 4 maja), Wyspa zaginionych drzew, tłumaczenie Natalia Wiśniewska (Wydawnictwo Poznańskie)

„Czarne mleko” mówi otwarcie o trudach macierzyństwa i depresji poporodowej, nowa powieść, nominowana do wielu prestiżowych nagród, „Wyspa zaginionych drzew” to z kolei opowieść o spotkaniu – nastolatków z Cypru Greckiego i Cypru Tureckiego. Spotykają się w tawernie, jedynym miejscu, w którym Kostas i Defne mogą rozmawiać w tajemnicy, miejscu ukrytym pod poczerniałymi belkami, z których zwisają girlandy czosnku i papryczki chili, a pośrodku rośnie drzewo figowe wystające przez dziurę w dachu. Po latach bohaterowie spotykają się znowu, by wziąć szczepy drzewa i zasadzić je w swoich ogrodach.

Przeczytaj także:

Piotr Siemion, Bella, ciao (Filtry, 27 kwietnia)

Długo oczekiwana powieść autora głośnej i cenionej powieści „Niskie łąki” oraz prozy autobiograficznej „Dziennik roku węża”. „Bella, ciao” to obrazoburcza opowieść o woli życia i pragnieniu śmierci na gruzach zrujnowanego świata. Błyskawiczna akcja powieści rozgrywa się w rozoranej konfliktem środkowej Europie, pełnej uchodźców i rozbitków w resztkach mundurów. Wartka akcja i jej zwroty to jednak tylko część prawdy o „Bella, ciao”. Równie ważne są w tej powieści psychologiczne rysy bohaterów – a zwłaszcza bohaterek – ich uwikłania, skrajne uczucia i przemiany w tyglu sytuacji ostatecznych. Powieść rozdrapuje rany: te dawne i te dzisiejsze. „Bella, ciao” to przebrana w wilczą skórę rzecz o powszechnej zagładzie i mimowolnym, choćby tylko cząstkowym ocaleniu świata, a zarazem bezlitosne spojrzenie na Polskę i Europę nie tylko ubiegłego wieku.

Małgorzata Starosta, Tajemnica Carycy (Grupa Wydawnicza Foksal, 23 lutego)

Kontynuacja świetnie przyjętej komedii kryminalnej „Wina wina”. Agata Śródka – restauratorka celebrytka – zostaje zaproszona do jury telewizyjnego talent show, którego tematem jest wykonanie jadalnej repliki jaja Fabergé. Zrządzeniem losu dokładnie w tym samym czasie szkolna przyjaciółka, Katarzyna Jakimiuk zwana „carycą”, prosi Agatę o przyjazd do remontowanego pałacu i pomoc w przygotowaniu uroczystego otwarcia hotelu. Zaradna i przedsiębiorcza Śródka postanawia połączyć obie te okazje i zaprasza ekipę telewizyjną do rezydencji w Roztoce. Tymczasem na terenie pałacowego ogrodu policja odkrywa zwłoki mężczyzny…

Davis Szalay, Londyn, tłumaczenie: Dobromiła Jankowska (Pauza, 9 lutego)

„Londyn” otrzymał Betty Trask Prize oraz Geoffrey Faber Memorial Prize. W powieści Szalaya czytelnik odnajdzie wątki inspirowane filmem „Glengarry Glen Ross” i serialami o biurowym życiu nie tylko Anglosasów. Autor nie stroni od krytyki konsumpcjonizmu czy satyry, opisując grzechy i smutki współczesności, udowadnia, jak ważną częścią naszej tożsamości okazuje się praca.

Bartosz Szczygielski, Dolina cieni, (Czwarta Strona Kryminału, 9 lutego)

Kiedy umierasz, życie staje się prostsze. Tomasz Rach, którego ciało spłonęło podczas wypadku, wie o tym najlepiej. Mężczyzna postanowił wykorzystać swą rzekomą śmierć, by zacząć wszystko od nowa. Przez lata udawało mu się żyć w cieniu, zawsze znajdując sposób na utrzymanie. Może nie do końca legalny, ale kiedy jest się oficjalnie martwym, niektórymi rzeczami nie trzeba się już przejmować. Gdy dostaje intratne zlecenie – jedno z tych, które mogą dać mu kolejną szansę na prawdziwe życie, przyjmuje je bez wahania. Zamiast wybawienia i gotówki znajduje jednak coś innego. Kiedy w jego życiu pojawia się tajemnicza Helena, rozpętuje się piekło, które wyciąga na wierzch grzechy przeszłości. „Dolina cieni” to emocjonujący thriller o tym, że wszystkie czyny mają swoje konsekwencje, a ucieczka przed odpowiedzialnością nie zdejmuje jej ciężaru z barków.

Zobacz także

Katarzyna Turaj-Kalińska, Wielki Brat Zachód (Nisza, pierwsza połowa roku)

Wielki Brat Zachód to zbiór esejów o emigracji czynionej małymi krokami i rozłożonej na cztery pokolenia, połączeniem dziennika podróży krakowskiej rodziny artystycznej i eseju o wzajemnym splataniu się historii Polski z dziejami Europy. To próba odpowiedzi na pytanie, do czego i przed czym uciekamy tak nagminnie. Czy to, za czym podążamy, istnieje, czy jest tylko mitem i ułudą. To eseje podróżne o odnajdywaniu się inteligenta z Europy Środkowo-Wschodniej na Zachodzie, który kiedyś był wyidealizowanym rajem, a obecnie przeżywa głęboki schyłek. Pierwsza część jest więc o chłonięciu Zachodu z naiwnym zachwytem, ale i wielkimi kompleksami. Poprzez zasłyszane opowieści, literaturę, własne wyjazdy związane z działalnością naukową i artystyczną. Druga – o latach życia na Zachodzie, który nie jest już tym Zachodem. Trzecia o osiedleniu się tam z wyboru kolejnego pokolenia. Bogactwo odniesień kulturowych, literackich, faktograficznych do historii krajów leżących blisko siebie i należących do tej samej cywilizacji, a jakże różnych. Ewolucja pojęć narodu i ojczyzny. Potrzeba pielęgnowania historii, ale i zrozumienia, że pewne idee się kończą wraz z pokoleniami czy grupami społecznymi. Próba zrozumienia Polski poprzez Europę, a nie Polski jako tworu izolowanego, w dodatku osaczonego przez okoliczności dziejowe. Próba osobista, poparta doświadczeniem rodzinnym, lekturami, zainspirowana kontaktami z artystami i dziełami sztuki, obejmująca perspektywę pół wieku.

Maria Ulatowska, Jacek Skowroński, Taki krótki urlop (Filia, 26 stycznia)

Nowa wspólna powieść najpopularniejszego polskiego duetu pisarskiego. Aleksandra i Joachim, kardiolodzy z Warszawy, przyjeżdżają do Sopotu na spontaniczny, niedługi urlop. Jednak już pierwszego dnia ich pobytu wydarza się coś, co zamienia ich miły, wymarzony wypoczynek, w dramat, by nie powiedzieć – w horror. Najpierw zupełnie przypadkowo widzą morderstwo, a gdy chcą złapać trochę snu, żeby zastanowić się na trzeźwo i spokojnie nad tym, co widzieli, ktoś wdziera się do ich pokoju i porywa Olkę. Joachimowi udaje się odbić dziewczynę i obydwoje uciekają furgonetką porywaczy. Niestety fatalny ciąg zdarzeń sprawia, że zostają uznani za płatnych zabójców. Muszą jak najszybciej wybrnąć z tarapatów, w jakie się wplątali.

Krzysztof Umiński, Trzy tłumaczki (Marginesy, 19 stycznia)

„Trzy tłumaczki” to opowieść o Marii Skibniewskiej, Joannie Guze i Annie Przedpełskiej-Trzeciakowskiej – trzech wielkich i wybitnych polskich tłumaczkach. To także opowieść o warsztacie tłumaczy, ich wyborach, walkach – nie tylko o przekład, zlecenie czy o autora, ale także o przetrwanie. Historie tych, którzy zazwyczaj pozostają – niesłusznie – w cieniu.

Nina Wähä, Testament, tłumaczenie Justyna Czechowska (Wydawnictwo Poznańskie, 13 stycznia) 

Napisana z rozmachem polifoniczna opowieść o rodzinie i nadchodzącej katastrofie. W powrocie do domu jest coś szczególnego. Albo się to lubi, albo się tego nie lubi, ale nie można być wobec tego obojętnym. Rodzina Toimich liczy czternaścioro dzieci, jeśli brać pod uwagę także nieżyjącą dwójkę. Wychowane przez surowego ojca i bezradną matkę rodzeństwo dzieli się na tych, którzy opuścili rodzinny dom i próbują uporać się z traumami, oraz tych, którzy zostali. Zbliżające się święta i przyjazd Annie, najstarszej żyjącej siostry, gromadzi ich znów wszystkich razem. Teraz jednak jest inaczej, bo choć relacja między rodzicami i rozkład sił się nie zmienił, rodzeństwo ma wspólny cel, który pragnie zrealizować za wszelką cenę. Wydarza się jednak coś, czego żadne z nich nie planowało. Nominowana do najważniejszych skandynawskich nagród literackich trzecia powieść Niny Wähä to historia, w której każdy może przejrzeć się jak w lustrze.

Benedict Wells, Hard Land, tłumaczenie Viktor Grotowicz (Wydawnictwo Poznańskie, 13 kwietnia)

Wells to autor będący objawieniem współczesnej literatury niemieckiej. „Hard Land” to poruszająca historia o dojrzewaniu i swoisty hołd złożony kulturze lat 80. Akcja toczy się w Missouri. Piętnastoletni Sam podejmuje letnią pracę w starym kinie, aby uciec od kłopotów w domu. Ale tego magicznego lata wszystko wywraca się do góry nogami. Chłopiec nawiązuje przyjaźnie, zakochuje się i odkrywa sekrety rodzinnego miasta. Po raz pierwszy nie jest już zwykłym outsiderem. Dopóki nie wydarzy się coś, co zmusi go do dorosłości.

Colson Whitehead, Harlem Shuffle (polski tytuł w przygotowaniu), przekład Rafał Lisowski (Albatros, czerwiec)

Kolejna olśniewająca, błyskotliwie napisana powieść dwukrotnego zdobywcy nagrody Pulitzera i laureata National Book Award, Colsona Whiteheada. Dla swoich klientów i sąsiadów ze Sto Dwudziestej Piątej Ulicy w Harlemie Ray Carney jest uczciwym sprzedawcą niedrogich mebli, prowadzącym przyzwoite życie i dbającym o rodzinę, która wkrótce się powiększy. Kocha Harlem. I choć rodzice Elizabeth, mieszkający w eleganckiej dzielnicy, nie aprobują ani Raya ani jego ciasnego lokum naprzeciwko linii metra, to on właśnie to miejsce zwykł nazywać domem. Niewiele osób wie, że Ray trzyma sztamę z grupą bandytów i oszustów z przedmieścia, i że za fasadą normalności skrywa znacznie poważniejsze ubytki, niż tylko kilka drobnych rys − to raczej potężne pęknięcia, których istnieniu nie można już zaprzeczać. Czasy są trudne, z kasą jest cienko, interes z sofami na raty kręci się raczej niemrawo, więc jeśli jego kuzyn Freddie od czasu do czasu podrzuca mu jakiś pierścionek lub naszyjnik, Ray nie pyta, skąd je wziął. Zna dyskretnego jubilera w centrum, który też nie zadaje pytań. Ale już wkrótce Freddie dołącza do ekipy, która planuje obrabować Hotel Theresa – „Waldorfa Harlemu” – i wpada na pomysł, by biznes Raya służył temu przedsięwzięciu za zasłonę dymną. Napad, jak można się spodziewać, nie przebiega zgodnie z planem. Teraz Ray ma nową klientelę, na która składają się podejrzani gliniarze, bezwzględni lokalni gangsterzy, podrzędni przedstawiciele branży porno i wszelkiego rodzaju najgorsze szumowiny z Harlemu. Pomysłowa historia opowiedziana w Harlem Shuffle rozgrywa się w pieczołowicie odtworzonych realiach Nowego Jorku z początku lat 60. XX wieku. To rodzinna saga udająca powieść kryminalną, przezabawny i wzruszający moralitet, powieść społeczna o rasie i władzy, a w końcu także list miłosny do Harlemu.

Paulina Wilk, Lalki w ogniu (Marginesy, 30 marca)

Wznowienie kultowej, niedostępnej już książki. Dziennikarka i podróżniczka daje czytelnikom zaskakujący obraz Indii. Z jednej strony medialny symbol azjatyckiego boomu – indyjski tygrys – zdumiewa gospodarczym potencjałem i uwodzi egzotycznym urokiem. Z drugiej to społeczeństwo wciąż podzielone na panów i służących, rządzone przez skrywane namiętności i tysiącletnie przesądy. To kraj, w którym politycy są posłuszni astrologom, geniusze chodzą bez butów, a miliony dziewczynek znikają bez wieści. W „Lalkach w ogniu” te dwa światy się przenikają. Autorka zagląda Hindusom do garnków, łóżek i serc. Wyjaśnia, jak załatwia się sprawy najbardziej przyziemne i najintymniejsze. Gdzie myją się miliony ludzi, którzy nie mają łazienek. Jak pójśćna randkę w kraju, w którym za przedmałżeńską miłość grozi śmierć. Czym nakarmić gości, by nie wywołać wojny religijnej. Ta książka dzięki sugestywnemu stylowi zapiera dech swą obrazowością i magią. Równocześnie dla wszystkich, którzy wybierają się eksplorować ten egzotyczny kraj, stanie się nieocenionym przewodnikiem po meandrach tej fascynującej kultury. 

Rafał Wojasiński Tefil (Nisza, pierwsza połowa roku)

Jak to u Wojasińskiego, bardzo wciągająca, egzystencjalna, oryginalna  proza. „To jest znakomita robota pisarska.  Dziad zwany Tefilem już w tej próbce jest intrygujący przez swoją starczą nadgniłość a zarazem energię gadania”.

Przeczytaj także:

Ewa Zadrzyńska-Głowacka, Arka Noego na Manhattanie (Marginesy, 23 marca)

Nowojorskie mieszkanie Ewy Zadrzyńskiej i jej męźa, Janusza Głowackiego, było centrum towarzyskimi kulturalnym, miejscem spotkań rodaków przebywających na obczyźnie. „Mieszkanie podobnie do Arki Noego oferowało schronienie bardzo wielu osobnikom, którzy inaczej skazani byli na utonięcie wśród groźnych fal Manhattanu”. Po latach Ewa Zadrzyńska-Głowacka powraca do wspaniałych i sentymentalnych chwil, które spędziła w Nowym Jorku z byłym mężem, pisarzem Januszem Głowackim, i córką Zuzanną. Ich przystanią było piękne mieszkanie na Manhattanie, które zawsze stało otworem dla ludzi kultury i sztuki. Autorka, oprowadzając czytelnika po pokojach i korytarzach, snuje opowieści i przywołuje anegdoty, a za przewodników służą jej obrazy, rzeźby czy fotografie. Pamiątki są katalizatorami wspomnień i historii, które sięgają daleko w przeszłość, ale też odcisnęły swoje piętno na współczesnej sztuce, filmie i literaturze.

Przeczytaj także:

%d bloggers like this: