6 maja ukaże się zbiór reportaży Andrzeja Mellera „Miraż. Trzy lata w Azji”. Książkę wyda Wydawnictwo Bellona pod patronatem zupelnieinnaopowiesc.com.

Czy korespondent wojenny ma prawo się bać? Oczywiście! Ale nie Andrzej Meller, który zjawia się w każdej wojennej rzeczywistości wraz z pierwszym strzałem. Prace nad tą książką również kończył w ogarniętej wojennym chaosem Libii. Reportaże z Azji to dawka historii i trudnej, czasem koszmarnej wojennej codzienności w najbardziej niebezpiecznych miejscach na Ziemi. Z tej wyprawy na szczęście wrócił cały i tylko raz złamano mu nos – w Ho Chi Minh, kiedy odmówił skorzystania z usług lokalnych prostytutek. Poza pozornie spokojnym Wietnamem odwiedza też Gruzję, Iran, Afganistan, Pakistan, Indie, Sri Lankę, Laos i Tajlandię. Raportuje atak terrorystyczny w Mumbaju, zwiedza Bamjan z tłumaczem erotomanem, uczy się latać paralotnią w Himalajach, relacjonuje wybory prezydenckie w Afganistanie i odwiedza polską bazę w Bagram, zagląda na targ wielbłądów w Radżastanie oraz zostaje zatrzymany przez tajlandzką policję. Bywa dramatycznie, bywa i komicznie – taka jest dola reportera i korespondenta wojennego…
Andrzej Meller urodził się w 1976 roku w Warszawie. Z wykształcenia antropolog kultury, z zawodu reporter, z zamiłowania podróżnik. Był gospodarzem programu Prepersi – gotowi na wszystko w Fokus TV. Autor książek „Zenga, zenga, czyli jak szczury zjadły króla Afryki” o wojnie domowej w Libii oraz Czołem, nie ma hien. Wietnam, jakiego nie znacie. Prace nad Mirażem kończył w ogarniętej wojennym chaosem Libii. Pracuje nad nową książką o wyprawie camperem do Afganistanu.