Firma Aurum Film kupiła prawa do ekranizacji powieści Roberta Małeckiego „Wiatrołomy” – poinformował autor.
„Miała być niespodzianka? Więc oto ona!” – pisze na Faceboku Robert Małecki. ― „Wspólnie z Wydawnictwem Literackim mamy przyjemność ogłosić, że prawa do ekranizacji „Wiatrołomów” zostały sprzedane Aurum Film!”. Pisza nie ukrywa swojej radości i zadaje też pytanie o to, kogo jego czytelnicy widzieliby w głównych rolach.
Autor cytuje w swoim poście wypowiedź Anetuy Hickinbotham, producentki i współwłaścicielki Aurum Film: ― „Wiatrołomy” to historia niezwykle filmowa – z ogromnym potencjałem nie tylko ze względu na fabułę, ale przede wszystkim nieszablonowych bohaterów. Odbiegają oni od schematów, a sytuacje, w które są uwikłani i konieczność mierzenia się z samym sobą, sprawiają, że widzowie z zapartym tchem będą śledzić działania Marii i Olgierda”.
O „Wiatrołomach” pisaliśmy, że interesuje w nich autora ten konkretny moment w życiu bohaterów, który niczym łamiąca drzewa gwałtowna wichura nagle, i raz na zawsze, zdecyduje o ich dalszym losie. I wprawia w ruch zdarzenia, które często prowadzą do zbrodni. „Wiatrołomy” są tyleż wciągającym kryminałem, co opowieścią o złych wyborach i o okolicznościach, które zmuszają nas do podjęcia decyzji nie zawsze zgodnych z sumieniem. Taka zbrodnia, zbrodnia rozumiana również jako uleganie zgubnym słabościom i podszeptom chwili, też prędzej czy później zostanie odkryta. I tak czy inaczej ukarana.
Przeczytaj naszą recenzję: