artykuł

Zmarł Christopher Tolkien | Zawdzięczamy mu wydanie „Silmarillionu”

W wieku 95 lat zmarł Christopher Tolkien, syn J.R.R Tolkiena, redaktor wydanych pośmiertnie dzieł autora „Władcy Pierścieni”. To jemu zawdzięczamy ukazanie się „Silmarillionu”, „Dzieci Húrina” i „Upadku Gondolinu”.

W Przedmowie do wydanej w 2018 roku (w Polsce rok później) książce „Upadek Gondolinu” Christopher Tolkien pisał: „Jeśli zważyć, że mam dziewięćdziesiąt cztery lata, Upadek Gondolinu jest (bez wątpienia) ostatnią moją książką” (Prószyński i S-ka, przekład Agnieszka Sylwanowicz „Evermind”). I choć fani twórczości jego ojca mieli zapewne nadzieję, że w papierach autora „Hobbita” jego syn odnajdzie kolejne dzieło, to los chciał inaczej – Christopher Tolkien zmarł w wieku dziewięćdziesięciu pięciu lat (skończył je w listopadzie).

Christopher John Reuel Tolkien był wykładowcą języka angielskiego na uniwersytecie w Oxfordzie, w pracy naukowej zajmując się głównie staronordyckimi sagami.

Po śmierci J.R.R. Tolkiena podjął się zadania edycji i publikacji jego notatek opisujących legendy Śródziemia – krainy znanej z „Hobbita” i „Władcy Pierścieni”. Przy współudziale Guya Gavriela Kaya dokończył i wydał w 1977 roku rozpoczęty przez ojca zbiór opowieści nazwanych „Silmarillion”. Później podjął się zredagowania „Niedokończonych opowieści” i stworzył z zapisków ojca „Historię Śródziemia”. W 2007 została wydana kolejna powieść złożona z niewydanych wcześniej zapisków J.R.R. Tolkiena „Dzieci Húrina”. To także jemu zawdzięczamy zredagowanie i przygotowanie do druku w 2017 roku „Berena i Lúthien” – epickiej opowieści, która przeniosła czytelników z powrotem do świata elfów, ludzi, krasnoludów i orków.

Jego ostatnim dziełem było zredagowanie „Upadku Gondolinu” – historii rozgrywającej się tysiące lat przed wydarzeniami znanymi z „Władcy Pierścieni”, a opisującej losy elfickiego królestwa, obleganego przez armię Morgotha.

%d bloggers like this: