artykuł

Kacprzak, Kalinowski, Ostrowski, Rogala, Rogoziński | Relacja z Warszawskiego spotkania z kryminałem

Korpo, retro czy z przymrużeniem oka – podczas Warszawskiego spotkania z kryminałem można było poznać różne oblicza współczesnej polskiej prozy kryminalnej. A przede wszystkim jej autorów.

Już same nazwiska pokazują, że można było porozmawiać o książkach reprezentujących szeroki wachlarz odmian gatunku. Katarzyna Kacprzak to aktorka korpokryminału „Spinka”, Małgorzata Rogala (autorka m.in. książki „Kopia doskonała”) woli podróż po zakamarkach ludzkiej psychiki, pisząc thrillery psychologiczne. Z kolei Alek Rogoziński to autor kryminałów na wesoło, o czym świadczy choćby pierwsza nagroda w plebiscycie Zbrodnia z przymrużeniem oka za powieść „Lustereczko, powiedz przecie”. Jacek Ostrowski z kolei znany był długo przede wszystkim jako autor utworów z pogranicza  powieści gotyckiej i fantastyki naukowej. Do świata kryminału wszedł powieścią „Mężczyzna z tatuażem”, a dla wydawnictwa Od Deski Do Deski napisał „Ostatnią wizytę” – powieść z cyklu Na F/Aktach, opartą o autentyczną sprawę okrutnej zbrodni sprzed lat.

Alek Rogoziński, fot. Przemysław Poznański/zupelnieinnaopowiesc.com

– Chodziło sprawę porwania i zabójstwa w czerwcu 1970 roku doktor Stefanii Kamieńskiej. To była w Płocku znana osoba, leczyła moich rodziców, leczyła też mnie. Jednak sprawa jej zabójstwa nie została ostatecznie wyjaśniona – opowiadał Jacek Ostrowski. Na potrzeby pisania książki autor przejrzał akta, spotkał się też z prokuratorem, który nadzorował śledztwo. – W książce przedstawiłem najbardziej prawdopodobny przebieg wydarzeń, w którym główną rolę odgrywa niejaki Zygmunt Bielaj. To szemrana postać, Ukrainiec, związany z NKWD, który zamieszkał w Polsce pod zmienionym nazwiskiem – opowiadał pisarz.

Jacek Ostrowski, fot. Przemysław Jakub Hinc/zupelnieinnaopowiresc.com

Jego najnowsza powieść „Paragraf 148” (premiera 19 września) to efekt postanowienia, by napisać kryminał całkowicie fikcyjny, choć mocno osadzony w realiach Płocka lat 70. XX wieku.

– Od razu wyjaśnię, że w tytule jest zamierzony błąd, bo chodzi tak naprawdę o Artykuł 148, mówiący o zabójstwie, ale uznałem, że w tytule lepszym słowem będzie „paragraf” – śmiał się autor.

Bohaterką książki jest Zuzanna Lewandowska, prawniczka, niezależna kobieta, która mierzy się z mitem swojego ojca-adwokata. Pewnego dnia trafia jej się niezwykła sprawa podwójnego morderstwa, którego zdaniem milicji dokonała pewna kobieta. Lewandowska podejmuje się jej obrony i na własną rękę rozpoczyna niezwykle niebezpieczne śledztwo.

„Paragraf 148” to pierwsza część zaplanowanego cyklu o losach Zuzanny Lewandowskiej w kolejnych dekadach – latach 70., 80., 90., aż do dziś.

Do początku lat 30. XXX wieku cofa nas za to najnowsza powieść Grzegorza Kalinowskiego, który serią „Śmierć frajerom” z pietyzmem odtworzył przedwojenną Warszawę i zaludnił ją takimi bohaterami jak kasiarz, a potem gangster Heniek Wcisło vel Henry Haas czy sam Szpicbródka. Z tej serii Kalinowski wyciągnął postać aspiranta Strasburgera i postanowił podarować mu osobną serię, rozpoczętą wydaną rok temu powieścią „Pogromca grzeszników”. Na początku października ukaże się jej kontynuacja – „Śledztwo ostatniej szansy”.

Grzegorz Kalinowski, fot. Przemysław Jakub Hinc/zupelnieinnaopowiesc.com

– Karol Strasburger, szefa Brygady XI Specjalnej Urzędu Śledczego, podpada przełożonym. Pije i nie ma wyników. Dlatego sprawa, która mu się nagle trafia jest ostatnia szansą na przetrwanie w policji, a w każdym razie na pozostanie w Warszawie – tłumaczył tytuł Grzegorz Kalinowski.

Sprawa wcale jednak nie jest prosta – Brygada ma pomóc wywiadowi w rozbiciu sowieckiej siatki szpiegowskiej, sięgającej nawet Sztabu Generalnego.

Grzegorz Kalinowski planuje jeszcze jedną cześć ze Strasburgerem jako główną postacią. A potem?

– Planowałem trzy tomy z Heńkiem Wcisłą i trzy „Strasburgery”. Kusi mnie, by kolejne książki łączyły w sobie postaci z obu trylogii żeby tym razem „grali” razem – mówił pisarz.

Rafał Bielski i Grzegorz Kalinowski, fot. Przemysław jakub Hinc/zupelnieinnaopowiesc.com

Wcześniej jednak pisarz opublikuje opowiadanie „Motyl” w drugiej odsłonie antologii „Zabójczy pocisk”. Maszynopis tego tekstu wręczył podczas spotkania Rafałowi Bielskiemu, redaktorowi naczelnemu wydawnictwa Skarpa Warszawska, prowadzącemu Warszawskie spotkanie z kryminałem. Zapowiedział też wydanie w Skarpie… współczesnego kryminału.

Alek Rogoziński, Rafał Bielski i Grzegorz Kalinowski, fot. Przemysław Poznański/zupelnieinnaopowiesc.com

Warszawskie spotkanie z kryminałem zorganizował magazyn „Pocisk”, Bulwary Dzielnica Wisła i Warszawskie Targi Książki

Bulwary wiślane, pawilon Sztuka, 9 września 2018

Discover more from Zupełnie Inna Opowieść

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading

Discover more from Zupełnie Inna Opowieść

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading