artykuł

„Nie wedle oprawy sądzi się drogi kamień” | 145 lat temu urodziła się Helena Mniszkówna

Wpierw chwalona przez krytyków, potem wyszydzana. Za komuny jej książki na krótko wycofane zostały nawet z bibliotek. Zawsze mogła jednak liczyć na popularność wśród czytelników – 145 lat temu urodziła się Helena Mniszkówna, autorka „Trędowatej”.

W 1951 roku, osiem lat po śmierci autorki, władze komunistyczne podjęły decyzję o wycofaniu powieści Heleny Mniszkówny z polskich bibliotek. Władzom PRL-u nie przypadły one jednak do gustu nie ze względów krytycznoliterackich, ale ideologicznych. Miały one bowiem „zaśmiecać wyobraźnię czytelników, pobudzać najgorsze instynkty, wywoływać zamęt w umysłach i przeszkadzać w zrozumieniu dokonujących się przeobrażeń społecznych i politycznych”. Krótko mówiąc, chciano oszczędzić nowemu pokoleniu czytelników kontaktu z książkami pokazującymi romanse wśród wyższych sfer. Jak zawsze w przypadku jej twórczości wygrał talent autorki do zaciekawiania czytelników losami swoich bohaterów.

Inspiracja dla bestsellera

Helena Mniszkówna, z domu Mniszek-Tchorznicka urodziła się 24 maja 1878 roku w majątku Kurczyce na Wołyniu. Otrzymała staranne wykształcenie domowe, znała nawet kilka języków. Jednak zgodnie z ówczesnym zwyczajem została dość szybko, bo w wieku 19 lat, wydana za mąż. Wraz z mężem, Władysławem Chyżyński przeprowadziła się do Platerowa na Litwie, gdzie dane jej było obracać się w środowisku arystokracji. I to właśnie tam zrodził się pomysł „Trędowatej” (1909).

Przyszła pisarka szybko owdowiała. W 1903 roku, po śmierci męża, przyjechała wraz z dwiema córkami do majątku rodziców, do Sabni koło Sokołowa Podlaskiego. Tam poznała młodego ziemianina Adolfa Lortscha, w którym się zakochała, i który stał się później pierwowzorem tytułowej postaci w powieści „Panicz” (1912).

„Trędowata polskiej literatury”

Helena Mniszek, Trędowata, wydanie z 1917 roku

Jej najsłynniejsza powieść, czyli dwutomowa „Trędowata”, której rękopis recenzował sam Rękopis recenzował Bolesław Prus, przyjaciel rodziny, ukazała się dzięki finansowemu wsparciu ojca autorki. Była to dobra lokata kapitału, bo powieść bardzo szybko zniknęła z półek księgarń i – co ciekawe – została początkowo dość ciepło przyjęta przez krytykę literacką.

Dopiero z czasem literackie salony zaczęły się do książek Mniszkówny odnosić z dystansem, a nawet pogardą, nazywając autorkę „trędowatą polskiej literatury”. Dla czytelników nie miało to jednak najmniejszego znaczenia. Tylko do roku 1937 „Trędowatą” wznawiano aż 16 razy. To rozgrywająca się na przełomie XIX i XX wieku opowieść o tragicznych dziejach miłości, której spełnieniu na przeszkodzie stają przesądy społeczne i nietolerancja członków rodów arystokratycznych z ich hermetyzmem. 

„Panicz”, „Ordynat Michorowski” i inne

Helena Mniszek, Panicz, wydanie z 1920 roku

W 1910 roku pisarka wyszła za mąż za Antoniego Rawicz-Radomyskiego i wyjechała do Rogal pod Łukowem, gdzie urodziła córki-bliźniaczki. Tam też powstały kolejne powieści, ale Mniszkówna dała się też poznać w najbliższej okolicy z działalności społecznej: zakładała ochronki i szkółki dla dziewcząt. Na głosy krytyki nie zważała. W 1910 roku opublikowała powieść „Ordynat Michorowski”, rok później „Zaszumiały Pióra”, a w następnym roku „Panicza”. Łącznie wydała ponad dwadzieścia książek, wśród nich „Gehennę”, „Czcicieli szatana”, „Pustelnika”, „Dziedzictwo” i „Kwiat magnolii”. 

Ponownie owdowiała w 1931 roku i od tamtego czasu samodzielnie zajmowała się zarządzaniem domem i majątkiem w Kucharach, dokąd przeniosła się jeszcze z mężem. Mieszkała tam do roku 1940, kiedy to naziści zmusili ją do opuszczenia majątku. Wróciła wtedy do znajdującego się we wsi Sabnie majątku rodziców, w którym ostatecznie zmarła 18 marca 1943 roku. Pochowana jest w miejscowości Zembrów, na rodzinnym cmentarzu Mniszek-Tchorznickich i Moniuszków.

Mniszkówna na ekrany

Helena Mniszek, Ordynat Michorowski, wydanie z 1911 roku

Popularność jej książek z czasem przełożyła się też na powiedzenie ekranizacji jej prozy. „Trędowata” to jeden z najczęściej ekranizowanych polskich utworów literackich – na ekran przenoszono ją w 1926 roku, dekadę później, w 1976 i jako serial w 1999. Wersja z 1976 roku w reżyserii Jerzego Hoffmana była wyszydzana przez krytyków, ale – podobnie jak w przypadku książek autorki – stała się kinowym przebojem.

Sama Mniszkówna w „Trędowatej” pisała, w jakimś sensie uprzedzając krytykę swoich późniejszych powieści: „Nie wedle oprawy sądzi się drogi kamień, lecz wedle prawdziwej wartości. I w złocie znajdują się falsyfikaty”.

First praised by critics, then derided. During the communist era, her books were even briefly withdrawn from libraries. However, she could always count on the popularity of her readers – Helena Mniszkówna, author of 'Trędowata’ (Leprechaun), was born 145 years ago.

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Discover more from Zupełnie Inna Opowieść

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading

Discover more from Zupełnie Inna Opowieść

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading