artykuł filmy

Sequel „Avatara” z pierwszym zwiastunem | „Istota wody” w grudniu

Trzynaście lat po premierze „Avatara” James Cameron wraca z sequelem. „Avatar: Istota wody” zadebiutuje w kinach w grudniu, ale już zobaczyć można zwiastun filmu.

„Avatar” – choć fabularnie mało odkrywczy – był wydarzeniem ze względu na zastosowaną technologię 3D, która była wtedy nowością, wiarygodną animację postaci ludu Na’vi i przedstawienie bogatego świata planety Pandora, gdzie rozgrywa się ta współczesna baśń opowiadająca o walce rdzennych mieszkańców postawionych w obliczu bezwzględnej inwazji ludzi.

Odczytywano „Avatar” jako film proekologiczny, przeciwstawiający nastawiony na zysk i eksploatację zasobów naturalnych technoterror relacjom opartym na harmonii i symbiozie istot rozumnych z otaczającą je przyrodą, doszukiwano się opowieści o starciu „cywilizacji śmierci” z „cywilizacją życia”, wreszcie współczesnej wersji „Romea i Julii”, w której kochankowie przezwyciężyć muszą różnice interesów, a wręcz konflikt między swoimi „plemionami”.    

Akcja nowego „Avatara” z polskim podtytułem „Istota wody” (Avatar: The Way of Water) rozgrywa się dekadę po wydarzeniach z pierwszego filmu. Główny bohater, Jake Sully (Sam Worthington) mieszka ze swoją nowo założoną rodziną na planecie Pandora. W pewnym momencie powraca jednak znane już zagrożenie ze strony ludzi i Jake musi wraz z Neytiri (Zoe Saldana) i armią Na’vi stawić czoła agresorom, aby chronić swoją planetę.

W filmie występują także Sigourney Weaver, Kate Winslet, Michelle Yeoh, Edie Falco, Stephen Lang, Giovanni Ribisi i Oona Chaplin.

Co ciekawe, film na znowu być wydarzeniem tak artystycznym jak i technologicznym. Po tym jak technologia 3D jest w odwrocie (w Stanach Zjednoczonych filmy w tym formacie wybiera około 10 proc. widzów), „Istota wody” ma znowu ambicje ożywienia tego formatu. Wrażenia ma zapewnić wyższa rozdzielczość obrazu i większa liczba klatek na sekundę.

Tymczasem 23 września na całym świecie w kinach ponownie pojawi się oryginalny, ale zremasteryzowany „Avatar” z 2009 roku – do dziś najbardziej dochodowy film wszech czasów z przychodem wynoszącym 2,8 miliarda dolarów.

%d bloggers like this: