artykuł

Złote Globy rozdane | Wygrywają „Fabelmanowie”, „Duchy Inisherin”, „Biały Lotos”

Rozdano po raz 80. Złote Globy, czyli nagrody zagranicznych dziennikarzy w Hollywood. Statuetki odbierali m.in. Cate Blanchett, Austin Butler czy Michelle Yeoh. Wśród zwycięskich produkcji znalazły się m.in. filmy „Fabelmanowie” i „Duchy Inisherin” oraz serial „Biały Lotos”.

Przed rokiem nagrody wręczono bez gali, wyniki ogłaszając na Twitterze. Przyznające je Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej (HFPA) przeżywało bowiem poważny kryzys po tym, jak głośnym echem odbiła się publikacja „LA Times” punktująca fakt, że wśród członków stowarzyszenia nie ma osób czarnych. Nałożyło się to na pojawiające się wcześniej zarzuty o korupcję, co sprawiło, że telewizja NBC odmówiła w tym roku transmisji gali, bojkot uroczystości ogłosiły też hollywoodzkie gwiazdy. 

W tym roku gala powróciła, a wśród wręczających nagrody pojawiały się często osoby czarne, pochodzenia azjatyckiego czy rdzennego. Prowadzącym galę był czarny młody komik Jerrod Carmichael, który nawet zażartował w pewnym momencie, że jest na tej scenie właśnie z powodu koloru skóry.

„Fabelmanowie” i „Duchy Inisherin”

Laueratami Złotych Globów zostali w tym roku w zasadzie sami faworyci krytyków i widzów. I tak za najlepszy dramat uznano „Fabelmanów” w reż. Stevena Spielberga, film na poły autobiograficzny,  inspirowany dzieciństwem Spielberga, opowiedziany z punktu widzenia fikcyjnego bohatera, Sammy’ego Fabelmana, młodego aspirującego filmowca. Produkcja wygrała m.in. z „Avatarem. Istotą wody” Jamesa Camerona i „Elvisem” Baza Luhrmanna. Steven Spielberg otrzymał też nagrodę za reżyserię.

Za najlepszy musical lub komedię uznano „Duchy Inisherin” w reż. Martina McDonagha – irlandzką opowieść o dwójce przyjaciół „na całe życie”, którzy znajdą się w impasie, gdy jeden z nich nagle zakończy swój związek, co będzie mieć niepokojące konsekwencje dla nich obojga. Nagrodę dla najlepszego aktora w komedii otrzymał też grający w filmie Colin Farrell, a Martin McDonagh otrzymał statuetkę za scenariusz. Film wygrał m.in. z „Glass Onion” i ”Wszystko wszędzie naraz”.

„Biały Lotos” i „Dahmer”

Za najlepszy miniserial uznano „Biały Lotos”, który wygrał m.in. z „Dahmerem”. Seriale te podzieliły się za to nagrodami aktorskimi: grający mordercę Jeffreya Dahmera Evan Peters uznany został za najlepszego aktora w serialu limitowanym, a gwiazda „Białego Lotosu” Jennifer Coolidge, otrzymała statuetkę dla najlepszej aktorki drugoplanowej w miniserialu.

Najlepsza aktorką w filmie dramatycznym została Cate Blanchett za rolę w filmie „Tár”, najlepszym aktorem w filmie dramatycznym okrzyknięto Austina Butlera, gwiazdę filmu „Elvis”. Najlepszą aktorką w filmie muzycznym lub komedii została Michelle Yeoh, grająca brawurowo w niezwykłym „Wszystko wszędzie naraz”. Najlepszym aktorem drugoplanowym został grający również w tym w filmie Ke Huy Quan, najlepszą aktorką drugoplanową Angela Bassett za rolę w „Czarnej Panterze: Wakanda w moim sercu”. Najlepszym aktorem w serialu dramatycznym został Kevin Costner za rolę w „Yellowstone”, a aktorką – Zendaya za „Euforię”.

„Ród Smoka” i „Pinokio”

Tryumfowały też m.in. Amanda Seyfried jako najlepsza aktorka w miniserialu („Zepsuta krew”) i Julia Garner jako najlepsza aktorka drugoplanowa w musicalu lub komedii za rolę w „Ozark”. Najlepszym serialem dramatycznym okrzyknięto „Ród Smoka” według prozy George’a R.R. Martina, najlepszym filmem zagranicznym nieanglojęzycznym została „Argentyna 1985”, a najlepszym filmem animowanym „Pinokio” Guillermo del Toro.

Przeczytaj także:

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

%d bloggers like this: