Słowo wszechmocne, słowo bezsilne | Peter Handke, Powitanie rady nadzorczej

Głównym, o ile nie jedynym istotnym, bohaterem utworów Petera Handkego zawartych w tomie „Powitanie rady nadzorczej” jest słowo. Zawsze celne, niezależnie od tego czy okazuje się frustrująco wszechmocne, czy równie frustrująco bezsilne – pisze Przemysław Poznański. W narastającym wokół słowotoku, często nastawionym na zagłuszenie, lub ogłuszenie rozmówcy, nie zaś na przekazanie oryginalnej treści, miniprozy (i … Czytaj dalej Słowo wszechmocne, słowo bezsilne | Peter Handke, Powitanie rady nadzorczej